Apple HomePod

Apple tworzy emocjonalne urządzenia, które nie zawsze są super technologiczne czy najnowocześniejsze, ale to właśnie one sprawiają, że wszyscy producenci kopiują produkty Apple. Dziś porozmawiamy o nowym inteligentnym głośniku Apple HomePod i sprawdzimy, czy jest on warty skopiowania.

Funkcjonalność

Do pierwszej konfiguracji potrzebny będzie smartfon, odtwarzacz lub tablet Apple. Procedura podłączenia jest podobna jak w przypadku Apple AirPod - przywołujesz go, klepiesz palcem po ekranie gadżetu i gotowe. Głośnik łączy się wtedy z siecią domową i może pracować w trybie offline. O tak, HomePod współpracuje tylko z urządzeniami Apple, ale to chyba nikogo nie dziwi.

Cała kontrola nad głośnikiem jest powiązana z Siri, która działa niezależnie od smartfona, za co odpowiada choć nie najnowszy układ Apple A8, ale i tak wystarczająca moc. Są tylko przyciski dotykowe do zwiększania głośności i wielofunkcyjny przycisk centralny - włączanie/wyłączanie, połączenie z Siri. Myślę, że wiele osób jest już zaznajomionych z asystentem głosowym. O ile jednak nadal nie zaprzyjaźniłem się z Siri na smartfonie, o tyle HomePod to zupełnie inna sprawa. Jak na razie wspierany jest tylko język angielski, ale powiedziałbym, że nawet naszą wymowę Siri rozumie bardzo dobrze. Asystent słyszy Cię także z najbardziej odległych miejsc w mieszkaniu.

Poprosiłem o cokolwiek, co mogłem wymyślić i w 90% przypadków grał właśnie taką muzykę. Osobiście miałem jeden z głośników w kuchennym studio i ciągle prosiłem głośnik o czas, co naprawdę okazało się dla mnie przydatne. Poza tym HomePod może czytać Twoje wiadomości, przypomnienia i notatki. Ale głośnik reaguje na każdy głos, więc możesz liczyć na to, że ktoś będzie wtajemniczony w Twoje plany. Ale to jest taka sprawa - można dać zakaz i tyle.

Dzięki aplikacji Apple Home głośnik może sterować urządzeniami inteligentnego domu. Na przykład - włączać i wyłączać światła itp. Ale do tego potrzebne jest specjalne, kompatybilne urządzenie.

Dźwięk

Nie spodziewałem się tego, ale dźwięk w HomePod jest jednym z najfajniejszych, nie tylko wśród inteligentnych głośników, ale w ogóle wśród głośników tej wielkości. Cena 350 funtów za takie cudo jest całkiem logiczna i w pełni uzasadniona. Fajny dźwięk to właśnie zasługa inteligentnego komponentu, a konkretnie dzięki mikrofonowi, który analizuje otoczenie i sprawia, że dźwięk jest jak najbardziej szczegółowy. Głośnik ma 7 głośników i dmuchają one w pełne 360 stopni.

Dźwięk był bardziej dojrzały niż można by się spodziewać po takim urządzeniu - świetna panorama stereo (tak, jeden głośnik pozwala usłyszeć położenie muzyków w przestrzeni). Głośność jest duża i bez problemu pozwala na nagłośnienie nawet dużych mieszkań.