17 maja 2024
Sprzęt Hi-Fi 13 listopada 2021

Recenzja Shanling UA1 - dobry dźwięk za śmieszną cenę

Shanling, znany z wysokiej jakości wzmacniaczy i odtwarzaczy przenośnych w 2020 roku, przedstawia swój pierwszy przenośny dongle DAC/wzmacniacz oparty na układzie ESS ES9218P, który współpracuje z większością nowoczesnych urządzeń wyposażonych w złącze USB. Urządzenie jest przede wszystkim pozycjonowane jako "wzmacniacz dźwięku telefonu", ale może być również używane z niemal każdym cyfrowym transportem audio. Jak zapewne wiecie współczesny rynek jest przepełniony tego typu urządzeniami, pytanie tylko co wybrać, gdy na rynku jest kilkanaście bardzo podobnych urządzeń w tym samym przedziale cenowym. Przyjrzyjmy się bliżej przetwornikowi cyfrowo-analogowemu Shanling UA1.

Specyfikacja:

  • Wymiary: 39x15x9mm + 77mm kabel
  • Waga: 8,3g
  • Moc wyjściowa: 80mW przy 32 Ohm
  • ● Zakres częstotliwości: 20Hz-50kHz (-0.5dB)
  • ● THD + N: 0.001% przy 32 Ohm
  • ● Zakres dynamiki: 119dB przy 32 omach
  • ● Stosunek sygnału do szumu: 119 dB przy 32 omach
  • Separacja kanałów: 77dB przy 32 omach

Wysyłka i akcesoria

Shanling UA1 dostarczany jest w niewielkim białym pudełku z magnetycznym zatrzaskiem, wewnątrz znajduje się podstawka z pianki poliuretanowej, która trzyma samo urządzenie, a obok przejściówka z USB-C na USB-A. W zestawie znajduje się również instrukcja obsługi i gwarancja.

Projektowanie i ergonomia

Konstrukcja Shanling UA1 dość standardowa dla tego typu urządzeń. Korpus wykonany jest z wysokiej jakości tworzywa sztucznego w kolorze czarnym. Nie ma przycisków i regulacji głośności, głośność jest regulowana programowo. Z jednej strony sam DAC o długości niespełna 4cm z wyjściem niezbalansowanym 3,5mm, a z drugiej strony złącze USB-C połączone z wysokiej jakości miedzianym kablem o długości około 8cm, który pozwala na wygięcie/skręcenie go w dowolną wygodną stronę.

Funkcjonalność

UA1 to uniwersalny i przenośny DAC i wzmacniacz, który może być podłączony do takich urządzeń jak smartfony, telewizory z systemem Android, komputery Apple, Linux, Windows PC, Raspberry Pi i wiele innych. Urządzenie działa natychmiast po pierwszym podłączeniu bez konieczności instalowania jakichkolwiek sterowników na wszystkich znanych urządzeniach z wyjątkiem Windows. Wyłącza się automatycznie, jeśli nic nie jest podłączone do gniazda 3,5 mm. Ciekawym niuansem, który został zauważony, jest to, że Shanling UA1 nagrzewa się dość zauważalnie, gdy jest używany z dowolnym smartfonem, co jest całkowicie normalne, ale znacznie mniej nagrzewa się, gdy jest używany z Raspberry Pi z systemem Volumio OS. Niestety DAC nie wyświetla, jaki format jest odtwarzany, zielona dioda zawsze będzie się świecić niezależnie od tego, co w danej chwili jest odtwarzane DSD czy PCM. Warto wiedzieć, że Shanling UA1 nie posiada własnej baterii, więc korzysta z zasilania urządzenia, do którego jest podłączony. Jak szybko rozładowuje telefon? Zależy to od wielu różnych warunków, w moim przypadku używając FiiO FH5 mój telefon Huawei P Smart przyspieszył rozładowanie o co najmniej 5%. DAC ma wystarczającą moc wyjściową dla większości słuchawek, jest ona zauważalnie wyższa niż w wielu telefonach, ale nie będzie wystarczająca dla słuchawek o wysokiej impedancji, takich jak Sennheiser HD 6XX czy Beyerdynamic DT 880 Edition 250 Om.

Oprogramowanie

Dla użytkowników systemu Android dostępna jest darmowa aplikacja Shanling Music, która oprócz funkcji odtwarzacza oferuje 8 ustawień filtrów, wzmocnienia i balansu.

Dźwięk

Niemal natychmiast Shanling UA1 wywołuje przynajmniej lekkie zdziwienie, jak dobrze może brzmieć to urządzenie w swojej cenie. Brzmienie jest powabne, chce się podkreślić komfort, miękkość jako kluczową cechę tego DAC-a. W porównaniu do przeciętnego dźwięku, który większość smartfonów w przedziale od 150 do 300 dolarów Shanling UA1 gra bardziej przyjemnie, komfortowo, "muzycznie". Między instrumentami jest przestrzeń, wokale brzmią naturalniej i bardziej trójwymiarowo, wszystko brzmi bardziej naturalnie i bliżej życia. Aby lepiej zrozumieć różnicę między dźwiękiem telefonu za 300 dolarów a Shanling UA1, wyobraźcie sobie obrazek na płaskiej kartce papieru i książkę dla dzieci "panorama", gdzie obrazek rozsuwa się i każdy element wydaje się być zawieszony w przestrzeni, więc płaska kartka papieru to telefon, ta analogia jest przesadzona, ale mniej więcej oddaje istotę. Nie powinieneś oczekiwać ogromnej różnicy, ale ona jest. Nie znaczy to, że scena jest ogromna i bardzo głęboka, ale za tę cenę jest to bardzo dobry poziom. Najbardziej "płaskie" słuchawki uzyskają większą objętość i bas, pomogą gniotowi z EQ i sprawią, że najbardziej niefortunne modele zagrają razem.

Chciałbym zauważyć, porównując z kilkoma niedrogimi telefonami różnych firm, a także telewizorami z Androidem, że góra gra znacznie czyściej i ładniej, wszystko staje się bardziej zebrane i solidne, mniej jest sybilantów i "piasku" w niskiej jakości nagraniach z przeładowaną górą, "więcej życia", przejrzystości i separacji na wyższym poziomie. Mniej więcej taką samą różnicę można usłyszeć w przypadku "gamingowego" laptopa za tysiąc dolarów. Również DAC nie ma żadnych szumów (w ogóle ich nie słyszałem) i może współpracować nawet z najbardziej wrażliwymi słuchawkami. Urządzenie brzmi ładnie i muzykalnie z większością nagrań, jedyne czego brakowało na pojedynczych utworach to poczucie zwiewności wynikające z nieco przytłumionej, "zmiękczonej" góry pasma.

Porównanie

Istnieje kilka modeli w zbliżonym przedziale cenowym. W porównaniu z Sonatą HD Pro, Shanling jest bardziej miękki, mniej agresywny.

W porównaniu z iBasso DC02, Shanling jest bardziej neutralny, a iBasso ma bardziej V-kształtną odpowiedź.

W porównaniu z iBasso DC03 ma nieco mniej detali, ale więcej emocji.