17 maja 2024
Sprzęt Hi-Fi 16 grudnia 2022

Odłączenie przewodów od posh Marshall Monitor i dodanie Bluetooth - recenzja nowego produktu

Jakie są najlepsze słuchawki Marshalla? Tak jest - Monitor. Ale do niedawna były one dostępne tylko w wersji przewodowej, co dla współczesnego melomana, który słucha dużo muzyki poza domem, porównuje się do katastrofy. A tu mamy najfajniejsze, najbardziej bezprzewodowe i najbardziej muzyczne słuchawki słynnej brytyjskiej marki.

Zawartość opakowania

Opakowanie jest absolutnie identyczne jak w przypadku Marshall Major II Bluetooth, jedyną różnicą jest to, że Monitor dostarczany jest z etui. Jeśli nie pamiętacie lub nie wiecie co było w opakowaniu z Majorem, to poniżej przypominamy: słuchawki, kabel do ładowania, kabel audio 3,5mm z pilotem i dokumentacja.

Projekt

Początkowo sądziłem, że Monitory są daleko za Majorami pod względem designu, ale gdy tylko zacząłem ich używać, natychmiast zmieniłem zdanie. Miski, retainery, łuk, cerata - wszystko to jest wyższej jakości i znacznie bardziej niezawodne. Wszyscy wiedzą o stałym problemie Majora - możliwym złamaniu jednego z łuków miski i łuku. Monitor nie ma czegoś takiego, można zapomnieć o jakichkolwiek problemach z montażem czy materiałami. Podstawa wykonana jest z metalu, pałąk w całości wyłożony jest imitacją skóry krokodyla, poduszki uszne również wyłożone są imitacją skóry, ale bardziej miękkiej i z pamięcią. Lewe i prawe nauszniki są stylowo zaprojektowane w naprawdę oldschoolowy sposób.

Ergonomia

Ok, przejdę od razu do minusów, które dotyczą użyteczności słuchawek - w ciepłe dni bardzo się grzeją. To powiedziawszy, pasują idealnie. I tak okazuje się, że z Marshall Monitor Bluetooth można iść na siłownię na trening czy biegać, ale będzie w nich gorąco. Ale wszystkie modele z "łopatkami" będą grzały uszy - to normalne dla tej konstrukcji.

OK, przechodząc dalej - sterowanie jest zaimplementowane dokładnie tak samo jak w Majorsach i opiera się na pięciopozycyjnym joysticku. To jest poręczne, naprawdę.

Czasze są składane i pozwalają na łatwy transport słuchawek. W klasyczny dla producenta sposób można strumieniować muzykę do dowolnych innych słuchawek za pomocą kabla lub po prostu słuchać Monitorów przez przewód.

Dźwięk

Nie wiem jak Marshall to zrobił, ale bezprzewodowa modyfikacja Monitora podoba mi się znacznie bardziej niż przewodowa. Nie da się tego wytłumaczyć, trzeba tego posłuchać. Z tego samego źródła, czyli w moim przypadku iPhone'a 6s, dźwięk jest bardziej aksamitny i gęsty, a góra gra znacznie lepiej i naprawdę imponuje równowagą jak na bezprzewodowe słuchawki tej marki. Dlaczego właśnie ta marka? Cóż, nie jest tajemnicą, że Marshall nie robi słuchawek benchmarkowych pod względem brzmienia, ale pod względem designu to już inna sprawa. Tak więc w przypadku Monitora Bluetooth sytuacja weszła na nowy poziom.

Można powiedzieć, że mówimy o słuchawkach uniwersalnych, usłyszałem dobry i pewny poziom oraz minimalny bałagan. Ucieszyła mnie również znakomita scena - słychać ją bardzo wyraźnie na utworach wysokiej jakości. Słuchałem Papa Roach, Imagine Dragons, The Black Eyed Peace, The Script, DJ Shadow, Portugal. The Man, Wilkinson, Run the Jewels, Stone Sour - wszędzie byłem pod wrażeniem wyników. Obsługuje również aptX, co pozwoli na słuchanie muzyki przez powietrze bez żadnych strat.

Rezerwa głośności jest znakomita, ale już dość trudna do słuchania - wysokie tony tną ucho. Izolacja akustyczna jest doskonała, mimo że jest pasywna. Mikrofon jest doskonały, można się porozumieć nawet w głośnym otoczeniu.

Autonomia

Ponad 30 godzin, Carl! 30 godzin! Czy to w ogóle jest legalne w przypadku słuchawek bezprzewodowych? Submaksymalny czas pracy na baterii, nic dodać nic ująć. Ładowanie przez kabel

Wniosek

Marshall Monitor Bluetooth wyszły dokładnie tak, jak zamierzał producent, czyli jako najlepsze słuchawki od Marshalla. Inne słowa są zbędne, to naprawdę fajne słuchawki, które przyniosą Wam wiele pozytywnych emocji ze względu na dobre brzmienie oraz markowy i niepowtarzalny design.