17 maja 2024
Fala aktualizacji różnych urządzeń od FiiO, aktywnie nabierająca rozpędu w 2021 roku, dotarła do FiiO BTR5, flagowego wśród odbiorników bluetooth firmy. Warto zaznaczyć, że BTR5 trafił do nas dopiero latem ubiegłego roku, ale już rok później wprowadzono do sprzedaży unowocześnioną wersję FiiO BTR5 2021. W przeciwieństwie do dotychczasowych aktualizacji słuchawek FiiO, kiedy to do indeksu dopisywana jest tylko jedna literka i faktycznie otrzymujemy nowy model, FiiO BTR5 2021 odbiornik bluetooth wygląda tak samo jak zwykły BTR5. Dodatkowo, specjalnie dla posiadaczy produktów Apple, została wypuszczona osobna wersja odbiornika Bluetooth FiiO BTR5 2021 LC, która jest dostarczana z opcjonalnym kablem typu C-Lightning. Cena zmodernizowanej wersji 2021 nieznacznie wzrosła, natomiast wersja LC jest jeszcze droższa. Na wzrost cen wpłynął zapewne nieco rozszerzony pakiet każdej z wersji, o czym będzie mowa poniżej.
Jaka jest różnica między zaktualizowanym BTR5 2021 a poprzednim BTR5, jak widoczne i znaczące są zmiany, czy warto przejść z BTR5 na BTR5 2021? Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć w tej recenzji.
- Odbiornik/wzmacniacz Bluetooth;
- Model DAC: ESS 9219C (jeden na kanał);
- Moc wyjściowa (32 ohm): wyjście 3,5 mm - 80 mW; zbalansowane wyjście 2,5 mm - 240 mW;
- Wersja Bluetooth: 5.0;
- Obsługiwane kodeki: SBC, AAC, aptX, aptX LL; aptX HD, LDAC;
- DSD - Natywnie 256; PCM - 384kHz/32bit;
- Obsługa formatu MQA;
- Gniazdo ładowania: USB typC;
- Żywotność baterii: Do 9 godzin odtwarzania muzyki (z wyjścia 3,5 mm).
- Waga: 44 g
BTR5 2021 różni się od BTR5 w specyfikacji technicznej zaktualizowanym przetwornikiem DAC (ESS 9219C zamiast 9218P), obsługą formatu MQA oraz nieco zwiększoną mocą wyjściową z wyjścia zbalansowanego - 240 wobec 220 mW (32 Ohm). Zmiany nie są globalne, ale są obecne.
Odświeżony odbiornik bluetooth FiiO BTR5 2021 otrzymał bardziej eleganckie opakowanie. Obraz urządzenia, jakby stojącego na jakimś zintegrowanym chipie, jest wykonany w błyszczącej i pięknie mieniącej się kolorystyce. Nazwa modelu jest z jakiegoś powodu oznaczona jako BTR5, bez numeru 2021 lub jakiejkolwiek wskazówki dotyczącej zaktualizowanej wersji. Czcionka została jednak zmieniona na "kanciasto-ostrą", w stylu oznaczeń nowych modeli odtwarzaczy firmy, i wygląda agresywnie. Wymiary opakowania odbiornika nie uległy zmianie. W środku opakowania przestrzeń podzielona jest na dwie komory. W piankowym pudełku BTR5 2021 jest ustawiony pionowo (zwykłe BTR5 leżą poziomo). A osobno umieszczono karton z akcesoriami. Na górze, wzdłuż pudełka, umieszczona jest instrukcja obsługi odbiornika bluetooth, wskazująca elementy sterujące i główne funkcje.
W pudełku znajduje się przezroczysty plastikowy klips, kabel USB A-USB typu C oraz kabel USB typu C, którego nie posiadał poprzedni model BTR5. W zestawie znajduje się wszystko, czego potrzebujesz. Do BTR5 2021 dostępny jest również oddzielnie futerał z ekoskóry SK-BTR5, pierwotnie przeznaczony do BTR5 - pełna kompatybilność.
Pod względem wzornictwa, odbiorniki BTR5 2021 i BTR5 bluetooth są braćmi bliźniakami. Jedyną zewnętrzną różnicą, po której je odróżniłem, są małe trzy litery MQA na tylnej ściance BTR5 2021. W zaktualizowanej wersji nadal mamy ten sam prostokątny kształt z zaokrąglonymi krawędziami, łączący stop aluminium i szkło. W górnej części frontu znajduje się mały, widoczny po włączeniu ekran OLED, wyświetlający format kodowania, poziom głośności i inne informacje. Na prawej krawędzi znajdują się elementy sterujące: przycisk włączania/wyłączania, przycisk funkcyjny do odtwarzania/wstrzymywania muzyki lub odbierania połączeń oraz długi przycisk do regulacji głośności i przełączania utworów. W zasadzie obsługa jest standardowa dla podobnych urządzeń i intuicyjna. W górnej części znajdują się standardowe gniazda słuchawkowe 3,5 oraz zbalansowane 2,5 mm. Na spodzie znajduje się gniazdo TypeC do ładowania i podłączenia kabla do źródła dźwięku.
Ponieważ konstrukcja i materiały, z których wykonano BTR5 2021 pozostały niezmienione, zmodernizowana wersja zachowuje swój piękny wygląd, ale pozostaje tą samą śliską konstrukcją, która ma tendencję do przypadkowego wyślizgiwania się z rąk. Urządzenie z 2021 roku zachowuje oczywiście certyfikaty HiRes audio i bezprzewodowego Hi-Ress, a także szybką łączność NFC.
BTR5 2021 to wielofunkcyjne urządzenie o wielu scenariuszach zastosowań: bezprzewodowe podłączenie do źródła dźwięku, wykorzystanie jako zewnętrzny wzmacniacz DAC, integracja z samochodowym systemem audio lub telewizorem. Dodatkowym atutem dla wymienionych opcji jest dostępność własnej baterii odbiornika bluetooth, czyli praca autonomiczna. Po podłączeniu bezprzewodowym lub przewodowym, BTR5 2021 jest wykrywany jako BTR5 na wszystkich urządzeniach.
Obecnie amplitunery bluetooth, zwłaszcza flagowe modele, brzmią jak godna alternatywa dla odtwarzaczy Hi-Fi w segmencie budżetowym. Jak już wcześniej wspomniałem, dla mnie ich głównym zastosowaniem jest bezprzewodowy streaming dźwięku ze smartfona "w podróży" za pomocą aplikacji serwisów strumieniujących muzykę. Dlatego w takim środowisku nie mam wysokich wymagań audiofilskich.
Ulepszony FiiO BTR5 2021 dostarcza ten sam znany z BTR5 neutralny dźwięk, łącznie z jego dopracowaniem w szczegółach. W porównaniu do odsłuchu ze smartfona, scena dźwiękowa w amplitunerze jest wyraźnie powiększona, szczególnie na szerokość. Muzyka jest przesyłana naturalnie i bez prób podkreślania poszczególnych zakresów typowych dla prostszych odbiorników bluetooth tej firmy. Poprzez to bezstronne dostarczanie dźwięku, FiiO BTR5 2021 pozwala na wydobycie charakteru dźwięku z tego czy innego modelu słuchawek.
Porównałem brzmienie BTR5 2021 i BTR5 podłączonego przewodowo do laptopa i jest ono nieco inne. Różnice w brzmieniu nie są ogromne i zależą m.in. od użytych słuchawek. Moim zdaniem, zaktualizowana wersja brzmi bardziej płasko w całym zakresie, co dodaje do ogólnej naturalności dźwięku. W wersji 2021 dodano również nieco więcej przejrzystości i czytelności w zakresie wysokich częstotliwości.
Osobno chciałbym zwrócić uwagę na jakość i stabilność połączenia. Używanie BTR5 2021 jako mojego zestawu słuchawkowego nie powodowało żadnych problemów; zarówno ja, jak i osoba, z którą rozmawiałem, słyszeliśmy się całkiem dobrze, a połączenie było stabilne podczas chodzenia. Wcześniej miałem zastrzeżenia do zwykłego BTR5, a konkretnie do stabilności transmisji muzyki podczas chodzenia po ulicach miasta - na amplitunerze transmisja dźwięku potrafiła być przerywana na krótkie okresy lub "zacinać się". Ku mojemu zaskoczeniu BTR5 2021 w tych samych "trudnych miejscach" nie miał żadnych przerw. Biorąc pod uwagę mój główny scenariusz korzystania z odbiorników bluetooth jest to dla mnie duży plus.
